Strategie planowania makrocyklu w obliczu pandemii

Strategie planowania makrocyklu w obliczu pandemii

Tego nie spodziewał się nikt. Pandemia koronawirusa pokrzyżowała plany wielu sportowcom. To trudny okres dla wszystkich, zwłaszcza że kolarstwo jest dyscypliną otwartą na ludzi, rywalizację, uśmiech a rower to przecież symbol wolności. Teraz nasze plany, marzenia, chęć rywalizacji muszą zejść na dalszy tor. W wielu krajach przyjęto bardzo restrykcyjne formy walki z COVID-19 w tym całkowity zakaz wykonywania treningów przeprowadzanych na zewnątrz. Obecnie w Polsce (na dzień 29.03) jest dopuszczona możliwość aktywności fizycznej w pojedynkę lub maksymalnie w dwie osoby. Wszystkie obostrzenia oraz przesunięty kalendarz startów wymusza zastosowanie zmian w makrocyklu rocznym. Przyjęliśmy kilka możliwych wariantów:

Wariant a) wprowadzenie krótkiego okresu przejściowego 5-7 dniowego, przejście na inne aktywności fizyczne, marszobiegi, ćwiczenia z własnym ciałem, spacery, ćwiczenia jogi. Następnie powrót do treningów bazowych (przez okres 12 tygodni) stosując periodyzację klasyczną tak aby osiągnąć pierwszy szczyt formy na przełomie sierpnia i początku września.

Wariant b) W tym przypadku również stosujemy krótki odpoczynek 5-7 dniowy od roweru, który pozwoli nam przystąpić do treningów z nową motywacją oraz umożliwi odpoczynek psychiczny. W wariancie b strategią będzie polaryzowanie treningów poprzez stosowanie krótkich intensywnych jednostek powyżej progu LT w ciągu tygodnia oraz dłuższych jazd wytrzymałościowych w ciągu weekendu. Zastosowana metoda będzie bardziej wymagająca psychicznie i przeznaczona dla zawodników zaawansowanych - utrzymanie wysokiej intensywności treningów będzie trudne wiedząc że cel będzie możliwy do zrealizowania dopiero za kilka miesięcy. Musimy również pamiętać że jednostki o wysokiej intensywności osłabiają nasz system immunologiczny, dlatego bezpośrednio po treningu zalecam całkowitą izolację i spędzenie czasu w domu.

Wariant C) to zakończenie obecnego procesu dojścia do szczytu już w formie zabawy rowerowej (z możliwą rywalizacją online np. na ZWIFT lub samemu na STRAVIE). Po wygaszeniu szczytowej dyspozycji można również zaplanować okres przejściowy oraz zacząć zacząć budować formę na późniejszy okres sezonu (np. sierpień, wrzesień). W tym wypadku również należy pamiętać o zachowaniu okresu izolacji po trudniejszych treningach.

Wariant D) w zasadzie równie dobrze można już pomyśleć o kolejnym sezonie przełajowym do którego zostanie nam 6 miesięcy przygotowań. To naprawdę sporo czasu aby dobrze zaplanować makrocykl w cyclocrossie. Tym samym nasza przerwa mogłaby oznaczać wejście aktualnie w okres roztrenowania i trwać nieco dłużej (10-14 dni).

Z każdym z zawodników staramy się wybrać najlepsze rozwiązanie w obecnej sytuacji. Niektórzy sportowcy amatorzy mogą mieć problem z wykonaniem dłuższych jednostek treningowych szczególnie kiedy np. w rodzinie są 2 osoby czynne zawodowo, czas trzeba dodatkowo przeznaczyć na pracę zdalną czy opiekę nad dzieckiem. Dodatkowo napływ negatywnych informacji może działać na nas destrukcyjnie. Starajmy się mimo wszystko traktować sytuację jak przejściową, jeżeli jesteśmy przytłoczeni wybierzmy umiarkowany trening wytrzymałości tlenowej, zabawę rowerową lub trening techniki - jednostki które pozwolą nam rozładować napięcie, "przewietrzyć głowę" i nie zaszkodzą. Lekka aktywność fizyczna to fundament budowania odporności naszego organizmu.